Deadpool po raz trzeci... z rozpędu i w kolorze.
Ponoć na żywo wygląda jeszcze lepiej, ale coś w tym jest, bo spodobał mi się tak bardzo, że aż było mi go żal wysyłać do nowego nosiciela :)
Ponoć na żywo wygląda jeszcze lepiej, ale coś w tym jest, bo spodobał mi się tak bardzo, że aż było mi go żal wysyłać do nowego nosiciela :)
made by szufla
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz